Wczoraj Marcin miał
badania kontrolne z krwi, z moczu oraz biopsję szpiku. Za tydzień będzie część
wyników, ale już dziś wiemy, że szpik czysty!!! Marcin jak zwykle niesamowicie
dzielny, po znieczuleniu zamiast zasnąć na popołudniową drzemkę to dostał
takiego kopa, że mama nie mogła mu dać rady, prawie z zamkniętymi oczami
chodził po sali i się zataczał, ale się nie położył - uparta bestyjka:). W
końcu padł, a potem wstał jak nowonarodzony, wesoły, łagodny i skory do zabawy.
W oczekiwaniu na płytki spędzili długi dzień w szpitalu, bo aż do 23.30 i to
kolejna lekcja cierpliwości. Mimo zmęczenia i trudnych warunków na drodze
pędzili jak na skrzydłach, bo wszędzie dobrze ale w domu najlepiej:)
WSPANIALEEE !!! Jesteście niesamowicie dzielni !!! Tak trzymać !!! Wszystko będzie dobrze !!! Pozdrowienia i buziaki z Krakowa, edit
OdpowiedzUsuńto dopiero kropla w morzu, jeden wynik, ale zawsze to dobra wiadomość na Święta:)pozdrawiam mama:)
OdpowiedzUsuńBeatko, wierzę głęboko, że kropelka do kropelki, ziarnko do ziarnka i do przodu :) Dzisiejsza wiadomość cudowna na zbliżające Święta :) życzę Ci, by kolejne były tylko takie :* wciąż Wam kibicuję moi dzielni Bohaterowie! Polecam w modlitwie. Edit
Usuńwspaniałe wiadomości!!!
OdpowiedzUsuńTo naprawdę dobra wiadomość!! małymi krokami do przodu!! Trzymajcie się dzielnie, a my jesteśmy z Wami cały czas!!!!
OdpowiedzUsuńBuziaczki :*
Emilia i Mikołajek :)
Świetnie Marcinku, trzymaj tak dalej!!
OdpowiedzUsuńKochani będzie dobrze, bo szczęście jak wlatuje to też hurtem. Czego Wam życzymy :)
OdpowiedzUsuńooo tak Pani Niteczko :) z całego serca życzymy :) edit
Usuńależ się bardzo cieszę!!! życzę spokojnych i radosnych świąt!!!! całusy dla Marcinka
OdpowiedzUsuńMam ciary i łzy w oczach!!!!!
OdpowiedzUsuńSZPIK CZYSTY!!!!!!!!
Bogu niech będą dzięki!!!!Mój Rycerz walczy....jestem szczęśliwa.
Dziękuję i ściskam Was wszystkich całym sercem!
Magda
Super! oby reszta była dobra!
OdpowiedzUsuńPs. mój Karolek tez po biopsji szpiku dostał turbodoładowania...nie było opcji na leżenie po zabiegu.
Będzie dobrze :) Musi być. Trzymamy kciuki za Marcinka.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka dla całej rodzinki
Marcinek jest silny ... da radę dzielny chłopczyk ! Tylko pogratulowac :) pozdrawiam z Myślenic :P :*
OdpowiedzUsuńGdy Marcinek będzie miał tyle lat co ja (12) to będzie już taki jak dorosły to przez tą chorobę ale pokona ją !
brawa dla Marcinka;) dzielny chłopak!!! a przy okazji Spokojnych Świąt pełnych radości i rodzinnego ciepła dla całej rodzinki Sporków i Miśkowców;)
OdpowiedzUsuńAle się cieszę! Od ziarnka do ziarnka.. od kropli do kropli ;)
OdpowiedzUsuńUściski!
Jak cudownie!!!!!
OdpowiedzUsuńTak bardzo się cieszę razem z Wami i trzymam kciuki za wyniki pozostałych badań. Może to i mała kropla ale myślę, że sprawi, że Święta będą pełne nadziei. A po Nowym Roku ruszacie do dalszej walki o zdrowie Marcinka!
Będzie dobrze - trzymajcie się:)
Aga
dziękuję Wam, jak widzę jak się cieszy na widok choinki to serce mi pęka i radość czuję ogromną że może ubierzemy ją razem:)mama
OdpowiedzUsuńTo cudowne że razem poczujecie tą magie świąt, bo przecież ile radości jest w ubieraniu z dziećmi choinki :D
OdpowiedzUsuńZ badaniami też na pewno będzie dobrze. Wszystko wyjdzie po waszej myśli całym sercem w to wierze :)
Pozdrawiam Ania
Genialna wiadomość i wierzymy, że będzie już teraz jak to zimą... tylko z górki. Brawo Marcinku
OdpowiedzUsuńKochani-na tak dobre wieści od was czekam co dzień:)Buziaki dla Was i tak trzymać:)
OdpowiedzUsuńKinga
Brawo,brawo brawo oby tak dalej ,,mały wielki czlowieku'',puchar za pokonanie choróska coraz blizej!!
OdpowiedzUsuńGRatulacje:) dzielny chłopczyk. czytam blog i łzy same leja sie na klawiaturę:(sama mam 4 letniego synka i panicznie boję się ze mogłoby mu sie cos złego przytrafić. duuuzo duuuzo zdrowia dla Marcinka z całego serca i dla całej waszej rodziny. POdziwiam was za odwagę i siłe!!! wesołych świat!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSuper wiadomość. Marcinku jesteś moim małym rycerzem... musi wszystko się udać skarbie. A dla Was kochani rodzice życzę wesołych i radosnych Świat. Proszę gorąco ucałować Marcinka pozdrawiam z londynu Paulina
OdpowiedzUsuńdziekuję Wam mocno za waszą wiarę i modlitwę, za to, że jesteście, wasze słowa dodają sił i energii mama
OdpowiedzUsuńmoj maly dzielny rycerz :*** buziaki
OdpowiedzUsuńCudne, cudowne wieści :) Aż mi łzy popłynęły z radości.
OdpowiedzUsuńWiem, że wszystko będzie dobrze! Nadal zaciskam mocno kciuki i polecam w modlitwie.
P.