Dziękujemy za Wasze wsparcie i modlitwę.

środa, 4 września 2013

co dobrego...?

Padło pytanie co dobrego...?
Same dobre rzeczy :) Jesteśmy w domu, Marcin (nie chcę zapeszać) ale ma się bardzo dobrze, jest niesamowitą gadułą, nie ma czasu spać, brakuje mu dnia na zabawę :) Apetyt dopisuje ( o drugiej w nocy budzi mnie i woła "mamo ale ja jestem głodny!").
Jeszcze tydzień odpoczynku od Roacutanu i potem przedostatni cykl tych tabletek, zapewne wróci suchość skóry, ale miejmy nadzieję, że żadnych innych skutków ubocznych nie będzie. Tak więc same dobre rzeczy- dom, rodzina, uśmiech, aż muszę się czasem uszczypnąć...
Właśnie padł "rozkaz" uśmiechaj się mamo :) muszę się zastosować. I Wam posyłamy uśmiechy :))))))

mama i Marcinek

9 komentarzy:

  1. Mały mądry Mężczyzna. Wychowuje go Pani na wspaniałego człowieka. Gratuluję i życzę zdrówka. Aga

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochany Dzieciak :)
    Nie tylko Mama się uśmiechnęła ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. :D to wielka nagroda przy tym wszystkim kiedy dziecko się uśmiecha i cieszy dniem codziennym :) Krófka trzyma kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękujemy za uśmiechy i też przesyłamy wieeeeeelkie uśmiechy dla MAŁEGO WIELKIEGO CZŁOWIEKA!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale dostałam odpowiedź...!!!!! Cały wpis.
    Dziękuję.
    Wzruszyłam się Waszym szczęściem,spokojem,uśmiechami i apetytem o drugiej w nocy-super!
    Znów wyjeżdżam i znów zabieram Was ze sobą w serduchu....w modlitwie.
    Z Bogiem
    Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dostajesz masę uśmiechów na drogę :)Z Bogiem zawsze i wszędzie

      Usuń
  6. O, jak miło zajrzeć i czytać o samych dobrych rzeczach! To ja Wam życzę, żeby było tak pięknie tak cały czas- uśmiechnięte, szczęśliwe dziecko, to najważniejszy skarb na świecie:)
    Ślemy masę uśmiechów ode mnie i dzieciaków dla Marcinka:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszę się z Wami że wszystko jest dobrze:) przesyłam gorące buziaczki dla Marcinka i dla Was:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń