Wiem, że przy naszych pierwszych zbiórkach padały gdzieś po kątach takie pytania ( oczywiście jak najbardziej zrozumiałe) czy warto, czy to ma sens...?
Chcę odpowiedzieć, że dziękuję, że byliście wtedy z nami i powiedzieć Wam, że warto było, bo dzięki Wam czułam jak ciepłe rączki synka oplatają moją szyję, słyszałam najcudowniejsze słowa jakie matka może usłyszeć KOCHAM CIĘ, jakie może i chce usłyszeć każdy człowiek, widziałam jego uśmiech i radość, miłość do braci, czy było warto? tak, było i jest. Za to Wam dziękuję.Liczy się każdy dzień...
To, co się dzieje dzisiaj wokół nas, Wasze poruszenie, Wasza pomoc bardzo mnie wzrusza...ale chciałabym, żeby ktoś mnie obudził i powiedział, że miałam zły sen...
Jak Marcin? szczęśliwy, że w domu, że z braćmi,a teraz to już nie mógł zasnąć, bo przecież jutro odwiedzą go koledzy z przedszkola!!! :)Takie emocje, takie wydarzenie :) (i musisz mamo po nich jechać, bo nie znają ścieżki do domu ;) )
Jeśli chodzi o wpłaty to proszę je kierować na konto naszego Stowarzyszenia, któremu UFAM i nie zawiedliśmy się na nich.
nr konta 53 8804 0000 0000 0021 9718 0001 z dopiskiem Marcinek Sporek
http://lach.limanowa.eu/50_marcinek-sporek.htm
mama
cały dzień myślę o Was.............. tulam <3
OdpowiedzUsuńOczywiście że warto i pokonamy to choróbsko pamiętajcie że cały czas jesteśmy z wami! UCAŁUJCICIE MAŁEGO WIELKIEGO CZŁOWIEKA.
OdpowiedzUsuńWitam leżeliśmy razem w Prokocimiu - Piotruś z histiocytozą. Wpłacaliśmy Wam pieniądze i dalej będziemy.Musi być dobrze. Nie chciałam czytać tego poprzedniego wpisu. Dacie radę.
OdpowiedzUsuńTrzymamy kciuki z Mszany...musi się udać..!
OdpowiedzUsuńDrodzy Rodzice Marcinka, jest taka audycja Dotyk Boga, prowadzacy Michal bardzo skutecznie modli sie za ludzi chorych. sprobujcie wyslac do niego Wasza intencje. Z Bogiem
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=V6sc8cw3EhA
Pamiętam w modlitwie.
OdpowiedzUsuńBeatko, modlimy się z Szymusiem za Marcinka. Wierzę, że wszystko będzie dobrze. I wiem, że Ci ciężko, ale ... Beatko, wiem też, że się nie poddasz!!! Pozdrawiamy i ściskamy
OdpowiedzUsuńI Marcin się modli za kuzyna Szymona, "którego wcześniej nie znałem" ;)
UsuńKochani,damy rade !!!! To naprawdę zły sen,trzymajcie się, niedługo Was obudzimy i wszystko wróci do normy !
OdpowiedzUsuńBeatko ZAWSZE WARTO, nie ma dwóch zdań!
OdpowiedzUsuńTo naprawdę zły sen, szybko musicie się z niego obudzić..
Przytulam!