Uff, naświetlania dobiegły końca. Lekarz radioterapii był bardzo zadowolony z naszego maluszka, odczyn zapalny oczywiście się pojawił, ale niegroźny i Marcin jakoś się na to nie skarży, oprócz tego nie pojawiły się, póki co, inne objawy uboczne, no i raczej już nie powinny. Nerka prawa też była częściowo naświetlana i wszystko na to wskazuje, że jej część nie będzie funkcjonować. W piątek szybkie pakowanie walizy, nie wiadomo kto robił to szybciej, mama czy Marcin:)
gotowy do drogi
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEjJyz_LVj2LxpJrqnAuPBdkWEiokShxV81q_OGRjB1miT-naZR68r6WDcHV2s99nmFTv5WOnLcXWk2TQL57pn_h38nHHaD4f8ZG9xxHT-WrSDdIJW2o69QaRrylJ3VCdQPi8AdQYJ48s/s200/2012-12-01_19_06_40.jpg)
Dzisiaj mama wybrała się na warsztaty świąteczne, by troszkę się oderwać od szpitalnych korytarzy, ale jak sama mówi nie jest to proste, bo pod powiekami jest obraz innych dzieci i naszych znajomych, którzy tam zostali i walczą z chorobą tak jak i my. Każdy z nich jest na innym etapie, niektórzy kończą leczenie, inni zaczynają, ale są też i tacy, którzy powrócili i jak sami mówią "boli to bardziej".A poza tym cały czas obawa, co pokażą badania kontrolne.
Kiedy mama ze starszym synkiem objadała się pysznymi ciastami, malowała pierniczki i słuchała góralskiej muzyki podczas Świątecznych Bożonarodzeniowych warsztatów w Nowym Sączu, to ja z Marcinem bawiłem się autkami i nie tylko, fajnie jest się czasem pobawić:)
Trzymamy kciuki, modlimy sie, musi byc dobrze !!! Musi. Tulimy mocno Marcinka.
OdpowiedzUsuńMarcinek na fotce widac gotowy do najazdu na Tymbark i czeka, az mama spakuje to wszystko, co ze sobą zabrała do Krk ;))
OdpowiedzUsuńZdrówka Marcinku - Tobie i Twoim Rodzicom :-)
OdpowiedzUsuńMarcinku, słoneczko nasze małe dużo, dużo zdrówka...
OdpowiedzUsuńImpreza na WSB rewelka!Podziękowania dla organizatorów i uczestników. Razem można więcej:)
OdpowiedzUsuńoj potwierdzam:klimatycznie, świątecznie i smacznie :)dziękujemy Wam- mama
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że już to za Wami.. żal Tych wszystkich choruszków. My nadal za Was trzymamy kciuki!!
OdpowiedzUsuńznajomy zielony fotel:/
OdpowiedzUsuńMój Dzielny Mały Rycerzu...
OdpowiedzUsuńściskam Cię z całych sił,tak,żeby starczyło na cały wyjazd!
nich dobry Bóg da Twojej Mamie moc siły...
Tobie Kochany życzę ZDROWIA,ufam,że ten wyjazd właśnie tym zaowocuje...
jestem z Tobą całym sercem
z Bogiem
Magda
dobrze że już jesteś w domu Maluszku!!!
OdpowiedzUsuńściskam Cię mocno!