Jest 23.00, mały właśnie szaleje koło nas, całuje mamę, skacze, gada jak najęty, obwąchuje (licząc, że podjadamy jakieś słodkości w tajemnicy przed nim i uda się coś skubnąć), ogląda zdjęcia z Limanowej i ciągle powtarza „byłem tam , leciał dym, tata śpiewał, mówiłem cześć”:), czyli ma się dobrze, i dobrze!
niedziela...:) dobrze zaczęty tydzień, bardzo energetyzujący
koncert, spotkanie z ludźmi wielkiego serca. I pomimo że Marcin, ze względu na
obniżoną odporność nie powinien znajdować się w takim tłumie, to
zaryzykowaliśmy wierząc, że tam mogą znaleźć się tylko pozytywne bakterie:)
Ta radość i emocje wciąż w nas siedzą, i wczoraj, i dziś
wciąż napływają dobre wiadomości, pieniążki, cudne listy i przesyłki
(oczywiście wszędzie motory, auta, motory itd..)
Mówiliśmy Wam, że dziękujemy??? a że bardzo dziękujemy
mówiliśmy???
Ślemy buziaki i niech moc będzie z Wami!!!:)
A wieczorem, kiedy odmawiamy różaniec, dziękujemy za anioły,
które Bóg postawił na naszej drodze.
Buziuaczki rowniez dla Was, ale w szczególności dla Marcinka , ktory przesyla nam takie słodkie buziaki :****
OdpowiedzUsuńMocna Buziaki od Krófki :)
OdpowiedzUsuńWitajcie kochani Cudne wiadomości z samego rana. Ja od siebie dodam, że to ja Wam dziękuję bo mogę włączyć się w coś dobrego, w walkę o małego szkraba. W tym dzisiejszym zamęcie i pędzie za pracą często zapomina się o tym co najważniejsze. Fajnie, że Marcinek ma apetyt na słodkości, zabawy...życie. Codziennie modlę się za Was
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Beata
Uśmiech i buziaki Marcinka - najpiękniejsze podziękowanie :-)
OdpowiedzUsuńBezcenne :)!
Usuńedit
No tak to można zacząć dzień! Same dobre wiadomości. Człowiek przeczyta i już chce się działać. Trzymaj się "rodzinko Marcinka" (coraz większa i większa...)Pozdrawiamy Was serdecznie
OdpowiedzUsuńCieszę się niezmiernie z takich radosnych wiadomości:) z moją córeczką, która jest w wieku Marcinka codziennie sprawdzamy co słychać u Marcinka i trzymamy mocno kciuki, aby wyzdrowiał!
OdpowiedzUsuńSuper wieści, od razu dzień piękniejszy się robi :) Uściski!
OdpowiedzUsuńa na jaki adres można wysłać prezencik dla Marcina?
OdpowiedzUsuńMarcinku, bo tu każdy chce Cię rozpieszczać :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dostałam informacje ,że bedzie kolejna zbiórka pieniążków dla Marcinka-tym razem dzieki mojemu koledze,który jest organizatorem polskiej imprezy pt"Pl Polska Live"która bedzie 10.11.2012 na Zamku Corvey(koło Hoxter-w Niemczech)
OdpowiedzUsuń:))
Kinga
p.s Buziaki dla Marcinka-i niedługo do Was wpadnę bo mam znów cos do przekazania:)
Witam, czytałam o Marcinku kilka razy w różnych srapowych miejscach. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia. Chciałam Wam dodać otuchy i powiedzieć, ze moja córka Nadia też chorowała na nowotwór na neuroblastomę. Mieszkałam z nią prawie rok w CZD Miała operację i bardzo mocną chemię. W sierpniu minął rok od ostatniego wlewu i jest wszystko ok! Będzie dobrze, można z tego wyjść i zacząć normalne życie, trzeba tylko czasu, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńo jakie słodkie buziaki od Marcinka!!!
OdpowiedzUsuńtrzymam mocno za Ciebie kciuki Kochany Marcinku!
3mamy kciuki kochani :)
OdpowiedzUsuńMarcin! Mężczyzno! Jesteś wielki!
OdpowiedzUsuńwszystko będzie dobrze, będzie!
Madzia ;)
jaki Marcinek jest cudny - śle całuska
OdpowiedzUsuń